Autor szablonu: Ariana dla WS | Blogger | X | X | X | X

czwartek, 2 stycznia 2020

Jesteś lustrem, przed którym nie mam tajemnic...
Dziś w mojej fantazji bądź lustrem.

Lubię podziwiać swoje ciało, a lustra są cholernie stymulujące - to tak, jakbym patrzył oczami kogoś innego.
Noszę slipki, chcę abyś zobaczył zarys mojego penisa lekko naprężającego materiał. Nie jestem twardy - po prostu podziwiam swoje ciało, pocieram dłonie o klatkę piersiową oraz między nogami. Czuję swoje mięśnie, fakturę ciała, gdy dotykam mojej skóry. To początkowe głaskanie wystarczy, aby wywołać poruszenie w moim kutasie, pewien rodzaj mrowienia. Ponieważ mój penis początkowo był skierowany w dół, ta stymulacja powoduje, że materiał majtek napina się, gdy mój wpół wyprostowany kutas naciska na tkaninę.

Zdejmuję koszulkę, abyś mógł podziwiać moją klatkę piersiową. Pocieram nią dłońmi, zatrzymując się i rysując małe kółka wokół sutków, które są bardzo, bardzo wrażliwe. To bardziej mnie podnieca, a moja męskość napinająca slipki jest szczególnie widoczna.  Podziwiam rozmiar i kształt mojego fiuta w lustrze. Patrzysz, jak zaczynam gładzić mojego kutasa dłonią po zewnętrznej stronie moich majtek, zatrzymując się, aby złapać w garść ich zawartość. Czuję kroplę pre ejakulatu zwilżającą moje majtki w miejscu, w którym znajduje się czubek mojego fiuta. Sięgam w głąb majtek i przesuwam dłoń do miejsca między pośladkami, wyczuwając palcem dziurkę lekko ją pocieram, naciskam. To mnie podnieca. Kładę teraz ręce nad głową i odwracam się, podziwiając tyłek i zarys mojego fiuta. Nadszedł czas, aby zrobić sobie przyjemność i dać Ci miłe przedstawienie.

Łapię w dłoń mojego kutasa, który jeszcze jest zakryty slipkami. Opuszczam majtki drugą ręką i delikatnie masuję jaja.  Widok jest bardzo ekscytujący. Czas zobaczyć teraz mojego fiuta. Mój kutas jest pełni odsłonięty. Trzymam jedną rękę na jajkach, drugą pocieram kropelkę śluzu na główce. Biorę palec do ust by spróbować tego niezwykłego, słonego smaku.Następnie rozcieram kropelkę wokół głowy mojego penisa, która teraz pięknie błyszczy. Podnoszę wzrok z mojego kutasa, by podziwiać to, co robię w lustrze. Znów odwracam się tyłem i podziwiam pośladki zatrzymując się, by położyć dłoń na dziurce, tym razem pocierając jej wejście bardziej energicznie. Zwilżam palec i wkładam go do środka. Mój kutas pulsuje błagalnie chcąc zwrócić na siebie uwagę. Całkowicie ściągam majtki. Obejmuję kutasa dłonią, wykonuję długie, powolne ruchy wzdłuż całej jego długości. W lustrze podziwiam, jak mój prężny penis lśni. Fioletowo-różowa głowa pulsuje w rytm mojego serca.
Teraz skupiam uwagę na głowie mojego fiuta. Okrężnym ruchem palca zaczynam się gładzić.  Zwiększam tempo, ale od czasu do czasu przerywam, podziwiając sposób, w jaki puchnie i pulsuje.

Jestem w ogniu przyjemności. Walę coraz szybciej. Jestem już za daleko, aby zawrócić - muszę się spuścić. Czuję, że jestem na krawędzi - mój oddech jest ciężki, moje serce bije mocniej. Moja ręka porusza się na moim penisie tak szybko...
Moje oczy wydają się cofać do wnętrza mojej głowy. Wszystkie odczucia pędzą w kierunku mojego fiuta. Jedyną rzeczą, dla której teraz żyję, jest głowa mojego fiuta. Wybucham! strzelam do Ciebie gorącymi salwami spermy. Kurwa, chcę być w tobie! Kilka kolejnych szarpnięć, każdy z gorącym strumieniem nasienia, wydaje się ciągnąć moje ciało do przodu. Powoli ustępuje, ale oddycham ciężko, a moje serce wali jak szalone. Powoli gładzę mojego kutasa, wydobywając ostatni pocisk z moich jaj.

7 komentarzy:

  1. Mmmm spust w moje usta...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. brzmi ciekawie :) mam nadzieję, że z połykiem ;)

      Usuń
    2. Oj tak z polykiem i ssaniem ci paly do czysta

      Usuń
  2. Dzięki! Niebawem kolejny wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ach... zrobiłam sobie króciuteńką przerwę nad pisanym właśnie opowiadaniem i postanowiłam zajrzeć do Ciebie. Podoba mi się ten wpis... opis krok po kroku. Aż przypomniało mi się, jak obserwowałam samą siebie w lustrze, kiedy kochanek od tyłu wsuwał się w moją cipkę - bajeczne widoki:)
    Wybacz, że ostatnio rzadko zaglądam, ale ledwo wyrabiam się z pisaniem - poza postami o D. doszła zdalna praca dla kogoś, obecnie więc pracuję nad cyklem erotyków, z których mam fajny dochód.
    Od Nowego Roku nowe wpisy u mnie są zahasłowane, więc gdybyś potrzebował hasła, napisz do mnie maila i podpisz się jako Mateo:) Wtedy nie będę musiała cię weryfikować. Nie chcę podawać go tu, bo nigdy nie wiadomo, czy nie czyta tych komentarzy ten, kto hasła nie powinien dostać.
    Buźka:)
    M.

    OdpowiedzUsuń