Moje erotyczne fantazje

Prawie codziennie przychodzi do naszego biura z przesyłką. Jest kurierem . Ma 23 lata i jest wysokim, atletycznie zbudowanym blondynem. Znamy się z Michałem już kilka lat. Gdy tylko skończył 18 lat musiał znaleźć sobie pracę, by zarobić na studia. W jego domu rodzinnym było dość krucho z pieniędzmi. Od zawsze wzbudzał moje szczególne zainteresowanie. Ilekroć go widzę mam w głowie obraz jego nagiego, boskiego ciała. Ileż dałbym by móc zatopić usta w jego majtkach i nos w ich zapachu …

Nawet nie zdajesz sobie sprawy Drogi Czytelniku jak moje ciało zawrzało z zazdrości, kiedy dowiedziałem się, że Michał ma narzeczoną i lada moment bierze ślub...

Ta wiedza mocno roznieciła we mnie płomień, który rozpieprzał moje ciało na małe kawałki i palił ogromem nieprzyzwoitych myśli. Kurwa! byłem na krawędzi myśląc o tym jak jego cudowny kutas raz za razem musi z pasją walić jej mokrą i gorącą cipę. Ta pierdolona zazdrość, niemoc i niesamowite podniecenie sprawiają, że coraz głębiej sięgam po obrazy malowane fantazją mojego umysłu...

Te uczucia każą mi widzieć jak posuwa ją po misjonarsku. Jak jej małe i drżące ciało wije się pod jego spazmującym ciężarem. Jego ciężki oddech wydostający się z ust za każdym razem, gdy wbija się w jej ciepły tunel miłości... 

Cały kutas lśni od jej mokrej cipy...

Skóra dotyka skóry... Jego napletek cofa się i odsłania piękną głowę za każdym razem, kiedy zakupuje swojego kutasa głęboko w jej cipkę. Uczucie jest przytłaczające. Jej wargi sromowe chwytają penisa jakby chciały go wessać jak najgłębiej. Jest mi mega gorąco, kiedy wiem, że jej cipa zaciska pulsująco swoje mięśnie wokół całej jego długości... Czeka i pragnie zabrać dla siebie całe jego DNA...

Zazdrość potrafi być kurewsko stymulująca...

tym bardziej, kiedy wiesz, że na tym polu bitwy nie wygrasz...