Autor szablonu: Ariana dla WS | Blogger | X | X | X | X

wtorek, 16 listopada 2021

"Przyjemność staje się zbyt duża"
seks dwóch mężczyzn. palec w tyłku

Spokojne popołudnie.
Wchodzę do Twojej sypialni. Leżysz na łóżku, w bokserkach bez koszulki.
czołgam się na pościel ubrany tylko w majtki.
Przysuwasz się...
Czuję jak Twoje ciało dotyka mnie. Na twoich ustach pojawia się lekki uśmieszek.
Całujesz moją szyję. Dreszcz, który przebiega wzdłuż kręgosłupa, przerywa tylko ciepła dłoń, którą czuję na biodrze. Znów mnie całujesz, powoli przesuwając każdy pocałunek bliżej ucha.
Mój oddech staje się głębszy, gdy czuję, jak Twoje usta zaczynają ssać dolną część płatka ucha. Odwracam głowę i patrzę na Ciebie.
Chwytam tył Twojej głowy, kierując moje usta do Twoich. Namiętny pocałunek...
Lekko drżę, gdy Twoje palce dotykają mojej nagiej skóry.
Wyginając plecy czuję jak Twoja ręka przesuwa się w górę mojego brzucha. Twoje palce delikatnie muskają moją klatkę piersiową.
Całujesz moją szyję, jednocześnie obejmując mój tors dłonią.
Bez wahania zdejmuję Ci koszulkę i rzucam ją na podłogę. Kładziesz mnie na plecy.
Chłód powietrza na moich sutkach szybko zastępuje ciepła wilgoć Twoich ust, podczas gdy ręką gładzisz moje uda.
Zamykam oczy i delektuję się tymi sekundami. Wtedy uświadamiam sobie, że Twoja ręka powoli przesuwa się wzdłuż mojego brzucha.
Sięgasz niżej. Czuję jak Twoje palce wędrują w stronę pępka, aż dosięgną szczytu moich majtek.
Zatrzymują się na chwilę, potem przesuwają się w dół po majtkach, aż dotrą do penisa. 
Widzisz przez materiał, jak rosnę z podniecenia.
Rozchylam delikatnie nogi. Przesuwasz dłoń w dół, muskając palcami moje jądra.
Na tym etapie Twoja cierpliwość jest u kresu.
Łapiesz za moje majtki i powoli ściągasz je w dół. Poprzez uda, kolana, łydki i moje stopy.
Uczucie Twoich dłoni na mojej skórze powoduje, że wzdycham i łapię głęboko powietrze.
Przyciągam Cię do siebie głodny kolejnego pocałunku.
Wsuwam rękę pod Twoje bokserki za dotykam Twojego kutasa.
Przerywam pocałunek i patrzę Ci w oczy. Z dłońmi na naszych penisach, powoli nadajemy rytm masturbując się na wzajem.
Przestaję. Ściągam Twoje bokserki widząc jak Twój kutas uwalnia się spod materiału.
Padam na kolana. Przykładam usta do główki Twojego fiuta. Przesuwając go w głąb moich ust, zaczynam powoli poruszać głową w górę i w dół.
Ślinisz swój palec i pochylasz się nade mną kierując rękę w dół na mojego penisa. 
Dalej w dół... do jąder...
Twoje palce znajdują moją dziurkę.
Podnoszę głowę i wzdychasz, kiedy czuję, że jeden palec przeciska się do środka.
Nie mogę znieść napięcia, z trudnością robię Ci loda podczas gdy Twój palec wsuwa się we mnie.
Przyjemność staje się zbyt duża.
Wstaję i każę byś się położył. Siadam na Tobie okrakiem, ustawiając się nad Twoim kutasem.


Powoli wprowadzam Cię w siebie.
Kładę dłonie na Twojej klatce piersiowej gdy całkowicie na Tobie osiadam. Nie ruszam się przez chwilę delektując się uczuciem wypełnienia.
Cofam tyłek do góry i znów zaczynam opadać. Czuję jak zaczynasz poruszać biodrami w moim kierunku.
Dopasowujemy rytm i przyspieszamy tempo. Czuję, jak Twoje dłonie lekko naciskają na moje biodra za każdym razem, gdy mam Cię głęboko w sobie.

seks gejowski. seks analny. Jądra. Dwóch facetów

Nie przerywając rytmu, owijam ramiona wokół Twojej szyi i nadziewam głęboko swoją ciasną dziurę na Twojego fiuta.
Obracasz mnie na plecy bez wychodzenia ze mnie. Kiedy już masz mnie pod sobą, zaczynasz mnie dalej pieprzyć.
Głębiej i mocniej.
Dźwięk uderzających o siebie ciał przenika ściany pokoju.
Owijam nogi wokół Ciebie, wciskając Cię głębiej we mnie z każdym kolejnym pchnięciem.
Patrząc mi w oczy całujesz mnie jeszcze raz. Oplatając Cię ramionami, dopasowuję się do Twojego tempa.


 Twój oddech przyspiesza i widać, że się zbliżasz. Twoje tempo staje się wolniejsze, ale głębsze.
Twoje jądra zaciskają się, gdy mijasz punkt bez powrotu. Słyszę, jak Twój oddech się zatrzymuje,
kiedy zanurzasz się głęboko we mnie i tam pozostajesz.
Uczucie Twojej gorącej, silnej spermy tryskającej we mnie sprawia, że ​​łapię swojego kutasa w dłoń.
Czuję mrowienie rozchodzące się po całym ciele, nasilające się z każdym Twoim ruchem. 
Wybucham ...

Ta chwila wydaje się wiecznością.

5 komentarzy:

  1. Bardzo inspirujący i działający na wyobraźnię i nie tylko na nią wpis. Fajnie Ci idzie. Zapraszam do siebie, jakby co.

    OdpowiedzUsuń
  2. Genialne, zresztą jak każdy post ! Kiedy coś więcej ? 😈

    OdpowiedzUsuń